MUZYKA KLASA IV HYMN POLSKI

MAZUREK DĄBROWSKIEGO - PIEŚŃ WAŻNA DLA POLAKÓW

nuty

KRÓTKA HISTORIA POWSTANIA HYMNU POLSKIEGO

Hymn polski, czyli „Mazurek Dąbrowskiego”, powstał w roku 1797. Był to okres, kiedy Polska była podzielona i nie posiadała własnego państwa. Autorami słów hymnu jest Józef Wybicki, polski prawnik i działacz niepodległościowy.

Hymn został napisany w czasach, kiedy Polska była pod zaborami – czyli rządzeniem przez inne państwa, takich jak Prusy, Austrię i Rosję. Wielu Polaków marzyło o powrocie do niezależnego państwa, dlatego też powstały różne pieśni patriotyczne. Taką pieśnią stał się „Mazurek Dąbrowskiego”, który wkrótce stał się hymnem Polski.

Słowa hymnu opowiadają o polskiej piechocie, która walczyła w obronie ojczyzny. Mowa jest o trudach, ale także odwadze i determinacji, jakie mieli polscy żołnierze. Hymn wzywa do walki o wolność, do stawiania oporu przeciwko uciskowi i walki o niepodległość Polski.

W 1927 roku, gdy Polska była już niepodległa, hymn został oficjalnie uznany za hymn narodowy. Teraz śpiewamy go na uroczystościach, meczach sportowych i innych ważnych wydarzeniach.

Hymn polski jest ważny dla Polaków, ponieważ ta piękna pieśń przypomina nam o naszej historii i wartościach, na których oparta jest nasza ojczyzna.

HYMN POLSKI

Autor – Józef Wybicki (napisał „Pieśń Legionów Polskich we Włoszech”, którą na cześć gen. Dąbrowskiego nazwano „Mazurkiem Dąbrowskiego”.

Autor melodii – pozostaje nieznany. Melodia oparta na motywach ludowego mazura.

Tekst napisany w 1797 r.

HYMN PAŃSTWOWY RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Jeszcze Polska nie zginęła,
Kiedy my żyjemy.
Co nam obca przemoc wzięła,
Szablą odbierzemy

Marsz, marsz, Dąbrowski,
Z ziemi włoskiej do Polski,
Za twoim przewodem
Złączym się z narodem. 

Przejdziem Wisłę, przejdziem Wartę,
Będziem Polakami,
Dał nam przykład Bonaparte,
Jak zwyciężać mamy.

Marsz, marsz, Dąbrowski…

Jak Czarniecki do Poznania
Po szwedzkim zaborze,
Dla ojczyzny ratowania
Wrócim się przez morze.

Marsz, marsz, Dąbrowski…

Już tam ojciec do swej Basi
Mówi zapłakany-
Słuchaj jeno, pono nasi
Biją w tarabany.

Marsz, marsz, Dąbrowski…